Stowarzyszenie działa od 2002 roku

GMO we współczesnym świecie

W listopadzie w Skawinie i w Zabierzowie odbył się wykład otwarty dotyczący żywności genetycznie modyfikowanej. Wykład pt. „Rola i miejsce GMO we współczesnym świecie” wygłosił prof. dr hab. inż. Józef Bieniek z Katedry Genetyki i Metod Doskonalenia Zwierząt Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.

Czym jest GMO

O tym co to jest GMO najlepiej mówi definicja zawarta w ustawie z dnia 22 czerwca 2001 r. o organizmach genetycznie zmodyfikowanych. Określa ona GMO, czyli organizm genetycznie zmodyfikowany, jako organizm inny niż organizm człowieka, w którym materiał genetyczny został zmieniony w sposób niezachodzący w warunkach naturalnych wskutek krzyżowania lub naturalnej rekombinacji.

Z definicji tej jasno wynika, że w przyrodzie samoistnie zachodzą zmiany genetyczne tak roślin jak też zwierząt, wywoływane przez rekombinacje podczas procesu powstawania gamet i zapłodnienia oraz krzyżowania. Wspomnieć należy także o mutacjach powodujących pojawianie się nowych genów w genomie organizmów. Zmutowane geny, jeśli nie są szkodliwe, utrwalają się w populacjach zwierzęcych i ludzkich prowadząc do powstawania nowych odmian i ras.

 

 

Ważnym czynnikiem, nie wymienionym wprost w ustawie jest praca hodowlana, tj. selekcja i kojarzenie zwierząt mające na celu uzyskiwanie osobników o coraz lepszych właściwościach produkcyjnych. To samo dotyczy hodowli roślin. Przedstawione powyżej procesy uznać można za naturalne i takimi są w istocie, bo w zasadzie odbywają się w obrębie gatunku.

Czym innym jest natomiast tworzenie organizmów zmodyfikowanych genetycznie. Otóż, GMO powstaje w laboratorium i jest wynikiem pracy genetyków molekularnych, którzy korzystając z różnych metod są w stanie stworzyć organizmy wyposażone w geny nie występujące w obrębie danego gatunku. Najprościej ujmując: gdy chcemy wyposażyć dany gatunek roślin czy zwierząt w jakieś właściwości, jakie u nich nie występują, poszukujemy gatunku mającego te właściwości. Następnie „wycinamy” odpowiedni gen lub sekwencję genów odpowiadających za tę cechę i „wklejamy” do organizmu docelowego. Kolejnym krokiem jest uzyskanie organizmów potomnych wyposażonych w nowe właściwości. Ogólnie mówiąc, organizm wyposażony w nowe właściwości nazywany jest organizmem transgenicznym, tj. takim, który ma cechy pochodzące od obcego gatunku.

Zaznaczyć jednak należy, że wiele modyfikacji genetycznych sprowadza się do wprowadzenia do modyfikowanej odmiany roślin genów pochodzących od innych odmian tego samego gatunku, a które w procesie selekcji zostały utracone.

Dlaczego modyfikujemy

Pierwsze modyfikacje genetyczne pojawiły się pod koniec lat 70-tych XX wieku i od tego czasu obserwujemy stały postęp w tym zakresie. Wprowadzane zmiany dotyczą głównie właściwości związanych

z uprawą roślin. Najczęściej poszukuje się możliwości uodpornienia roślin na choroby wirusowe, grzybicze i przeciwko szkodnikom. Kolejnym ważnym zakresem zmian jest poprawa odporności roślin na małą ilość wody, względnie podwyższone zasolenie gleby. Wspomnieć należy o modyfikacjach mających działanie prozdrowotne, tj. prowadzących do wytworzenia roślin o podwyższonej zawartości witaminy A (słynny złoty ryż zapobiegający ślepocie), lub o zredukowanym poziomie alergenów. Nie sposób wymienić wszystkich kierunków potencjalnych badań i zastosowań.

Gdzie na pewno jest GMO

Nie wszystkie organizmy zmodyfikowane genetycznie są wykorzystywane jako środki spożywcze, dla ludzi i zwierząt. Znaczna część zastosowań to zastosowanie przemysłowe w bardzo różnych dziedzinach, od ochrony przyrody poczynając a na środkach piorących i biodegradowalnych opakowaniach kończąc. Znaczny obszar zastosowań GMO związany jest z przemysłem farmaceutycznym, który wytwarza leki przy pomocy organizmów genetycznie zmodyfikowanych. Spektakularnym przykładem jest chociażby produkcja ludzkiej insuliny i interferonu.

Jeśli chodzi o zastosowania rolnicze, to w największym stopniu modyfikacje genetyczne zadomowiły się w przypadku uprawy soi, rzepaku, kukurydzy, bawełny i buraków cukrowych. Niewątpliwym rekordzistą jest GM-soja, której nasiona są głównym źródłem białka paszowego dla zwierząt gospodarskich także w Polsce. Praktycznie nie ma paszy treściwej, która nie zawierałaby śruty sojowej z soi genetycznie modyfikowanej. Jest ona stosowana w produkcji mieszanek paszowych dla wszystkich gatunków zwierząt.

GMO kontra pestycydy

Generalnie rzecz ujmując, z czasem transgenetyka zmniejszy zastosowanie pestycydów, ponieważ rośliny będą się cechowały samoistną odpornością, względnie oprysk będzie dokonywany jednokrotnie. Są dane, które potwierdzają fakt znacznego zmniejszenia ilości używanych środków ochrony roślin w uprawach roślin genetycznie zmodyfikowanych.

Kończąc wykład, prof. Józef Bieniek stwierdził, że jego zdaniem głównym problemem związanym z organizmami genetycznie zmodyfikowanymi nie jest ich szkodliwość, ale ryzyko niekorzystnych zmian społecznych i gospodarczych, wynikających z interesów globalnie działających koncernów biotechnologicznych posiadających prawa patentowe do tych rozwiązań. Osobiście nie dołączyłby do protestujących przeciwko GMO.

 

W artykule wykorzystano informacje z wykładu dla słuchaczy Podkrakowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz fragmenty wywiadu udzielonego Tygodnikowi Ponidzia